Cześć! Dziś zapraszam Was na trochę spóźnione podsumowanie, opowiadajcie jak Wam się podobał odcinek!
1. Największe TAK
Uwielbiam Parrisha, no kurde no, ogier jak nic!
#Puppylove a co!
Współpraca, tak!
STILES URATOWAŁ LYDIĘ!
Parrish i Lydia połączeni! :o
MAMA LYDII!
2. Największe NIE
Głupi Valack (wiem, że go wykorzystali, no ale on krzywdzi Lydię z jednej strony)
3. Największe pytanie
Czy możemy ufać Theo?
Kim jest bestia?
4. Przerażająca scena
Ponownie.... sceny z Lydią... przerażająca dziura w głowie :C
5. Smutna scena
PŁAKAŁAM NA KOŃCU JAK NIE WIEM :O
6. Zabawna scena
Liam bohaterze! (nawet z wielkoludem dał radę!)
Parrish idzie sobie powolutku przez popiół, a Scott i Liam próbowali milion razy, haha.
Mason no, mistrz!
7. Najlepsze cytaty
''Lydia, proszę zamknij się i daj mi uratować Twoje życie'' <3
''Stiles mnie uratował'' <3
Kocham kocham kocham te wszystkie sceny, w których Lydia i Stiles są razem! STYDIA FOREVER
OdpowiedzUsuńStrasznie podobal mi się ten odcinek, zwłaszcza ten najśmieszniejszy moment z Liamem, który powalił wielkoluda i jeszcze jak Mason panikował ;D
OdpowiedzUsuń