wtorek, 18 sierpnia 2015

Podsumowanie 5x09!

Żabki, zapraszam Was na kolejne podsumowanie odcinka (wcześniejsze podsumowanie tutaj)






1. Największe TAK
Hayden i Liam, aaaa <3

Parrish i Lydia, cudowna para <3




2. Największe NIE
Bardzo mi smutno, że Scott tak wiele przechodzi, ale trochę mnie wkurza tym, że bardziej zaufał Theo niż swojemu NAJLEPSZEMU przyjacielowi:c

Theo to gchtdcgfxjgctgcdhjtxt, nie lubię goooo! CZEMU ON KŁAMIE NO?!

3. Największe pytanie
Co się stanie gdy skończy się Theo czas?

Jak pokonać Doktorów?

Co tak naprawdę Parrish robi?


Czy Hayden zostanie wilkołakiem?




4. Przerażająca scena
Była w tym odcinku jakaś przerażająca scena?

5. Smutna scena
Malia przeżywa te wszystkie zabojstwa, to takie przykre :c



Kłótnia Stilesa i Scotta, nieee lubię Scotta bo nie wierzy Stilinskiemu noo! :c Płakałam jak Stiles robił wszystko by Scott mu wybaczył, a on... a on nic :c Taka scena w deszczu jak zakochani się rozstają, aaaa, wciąż płacze :ccc






6. Zabawna scena
Malia ze swoim ''Żartujesz?'' 


Banshee na dniu wolnym, o tak, nawet ona musi wypoczywać!




7. Najlepsze cytaty

Cytat, który musi być pokazany gifem.

I wielki cytat, który jest wielkim monologiem Scotta.
''Moja astma wróciła. Nie wiem jak, ale wróciła. Jest tak źle jak było. Trzymam więc inhalator jak wcześniej. Minęło pięć dni. I żadnych wieści o nowych Chimerach, czy Doktorach Strachu. Chodzimy do szkoły, jakby nigdy nic. Ale każdy wygląda, jakby wiedział o wszystkim. Idziesz przez korytarz i nikt się nie uśmiecha. Nikt się nie śmieje. Jakby każdy odczuwał, że coś nadchodzi. Ale nie wiedzą co lub jak złe będzie. Za każdym razem czuję, że muszę coś zrobić, jednak za każdym razem przyłapuje się na braniu mojego inhalatora jakbym miał zaraz wziąć wdech i wpaść na genialne rozwiązanie tego wszystkiego. Ale nie wiem jak. I chyba nikt nie wiem. Może dlatego nikt ze sobą nie rozmawia. Czasami nawet siebie nie zauważamy. Ale sądzę, że niektórym to pomaga. Ponieważ brak rozmowy ułatwia trzymanie sekretu. I nie wiem czy ktoś naprawdę o czymś kłamie.  Może jest to coś bardziej w stylu pominięcia. Może te największe kłamstwo jest do Stilinskiego, ponieważ nikt mu jeszcze nie powiedział o Parrishu. Parrish też w sumie o niczym nie wie. Nie wygląda jakby pamiętał że zabiera ciała. I sądzimy, że jest niebezpieczny tylko wtedy gdy ktoś próbuje mu przeszkodzić. Jeśli Stilinski wiedziałby prawdę, na pewno wszedłby mu w drogę. Więc Lydia i Stiles starają się znaleźć ciała, co równa się ze znalezieniem Nementonu. Jeżdżą i przeszukują las. Ale kiedy ostatnim razem to znaleźliśmy, trójka z nas prawie utonęła w zimnej wodzie. I nie jako jedyni szukamy kolejnych Chimer. Stilinski zebrał wszystkich w poszukiwaniu kolejnych ofiar. Przesłuchuje każdego kto jest biologiczną Chimerą. Każdego kto ma dwa zestawy DNA. Nikt nie wie czego szukają. Niektórzy uważają, że seryjnego mordercy, niektórzy wiedzą, że czegoś gorszego. Dwie Chimery o których wiemy, Hayden i Corey mają się dobrze. W sumie lepiej niż dobrze. Szybko się leczą i nabierają sił. Nie potrzebują naszej pomocy. Sądzę, że jej nawet nie chcą. Kira wciąż się do mnie nie odzywa. I zaczynam się coraz bardziej martwić o Deatona. Wiem, że coś nadchodzi. I jedyne o czym myślę, to jak sobie poradzę jeśli nie mogę poprawnie oddychać.''



A teraz Wasza kolej!
1. Największe TAK
2. Największe NIE
3. Największe pytanie
4. Przerażająca scena
5. Smutna scena
6. Zabawna scena
7. Najlepsze cytaty

6 komentarzy:

  1. Theo jest okropny, myślałam, że umrę jak on opowiadał Scottowi te wszystkie kłamstwa, a potem wymuszał płacz i współczucie na Stilinskim. Najbardziej mnie zastanawia dlaczego Scott powiedział że nie przemieni Hayden w wilkołaka, skoro obiecał, że zrobi wszystko aby ją ocalić. Mam nadzieję, że ma jakieś lepsze wyjście z sytuacji, bo nie chcę żeby zawiódł mojego Liama:(( Ogólnie to był chyba najlepszy odcinek tego sezonu, bo naprawdę aż miło się oglądało chciało się więcej, a ten monolog Scotta na początku? CIARY. Chcę więcej, więcej więcej! :DDD
    PS.Zawsze się zastanawiałam skąd bierzesz / jak robisz gify, bo są cudowne! Jakbyś mi mogła odpowiedzieć to byłoby świetnie :) Uwielbiam tego bloga!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam dosłownie tak samo, to wciskanie kitu Scottowi a później Stilinskiemu, grr!
      Wiesz, wydaję mi się, że nie chce jej przemienić bo to są duże konsekwencje, w sumie to jest krzywdzenie ludzi. On nigdy nie chciał nikogo przemieniać jak taki wiesz, zwykły Alfa, ale możliwe, że w następnym odcinku dokończą rozmowę i ją zamieni.
      Monolog cudowny i musiałam go przepisać tutaj, haha :D

      Co do gifów to różnie, zazwyczaj angielskie strony, tumblr i tak dalej, mogę w przerwie zrobić serię z gifami z odcinków, bądź jakiś tam innych bohaterów czy coś, to pisz jeśli coś takiego Ci odpowiada. Dziękuję bardzo, bardzo mi miło!<3

      Usuń
  2. Najgorsze jest to, że Theo jest taki piękny <3 hahahah
    Brakuje mi scen Malii i Stilsa :/ Już tęsknie za Kirą :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie, Theo cudowny! <3 (to nie pomaga w nielubieniu go!)
      Mi tak samo, tak samo brakuje mi scen takich miłosnych/przyjacielskich! :c

      Usuń
  3. Nareszcie mogę tu coś napisać! Byłam pierwsza która czekała na wypunktowanie, ale mój internet nie chciał czekać i dopiero dziś go odzyskałam :D
    A więc zaczynamy :D
    -Liam+Hayden: Lubię Liama, lubię Hayden, ogólnie są "słodcy" :D, ale dziwnie się czuję jak oglądam ich jako parę :D Po prostu dla mnie to takie "młodziki" i dziwnie mi się to ogląda XD Poza tym, Jeff bardzo szybko zrobił z nich parę i jeszcze nie jestem przyzwyczajona do ich szkolnych całusków :D Ale z biegiem czasu na pewno się do nich przyzwyczaję i polubię :D
    -Parrish i Lydia: czyli jeden z moich ulubionych parringów! Ja jako jedna z nielicznych shippuję Lydię z Parrishem a nie ze Stilesem, bo uważam, że Stydia to coś pięknego, ale tylko jako przyjaźń :) Za to uwielbiam i Marrish i Stalie :D Lydia I Jordan tak do siebie pasują i w ogóle wszystko super cacy :DD
    -Scott, Theo, Stiles: ..... Nawet nie wiem jak to skomentować. Słowa Stilesa bardzo mądre! Scott zachował się okropnie! Rozumiem, że ma nawroty astmy i obwinia się za wiele rzeczy, ale to nie tłumaczy jego postawy. Stiles był przy nim zawsze i mu wierzył a Scott uwierzył jakiemuś TJO oj sorki znaczy THEO. Przy okazji nie ogarniam już Theo, to za dużo jak dla mnie XDD I przy kolejnej okazji rozmowa Stilesa i Scotta była typową filmową/serialową rozmową: mówili o zdarzeniu ale żadne nie raczyło porozmawiać o tym taj jakby ze szczegółami, że wiesz Scott by powiedział np. "Dlaczego się na niego rzuciłeś?" Czy coś w tym stylu wiesz o co chodzi XD I to w sumie z takiego punktu trochę śmieszne XD
    - Też jestem ciekawa co się stanie Z Tjo XDD
    - Ja uważam, że powinni im spróbować ściągnąć te maski i to by może coś dało :D
    -Wątek Parrisha się rozwija- Lubię to!
    - Z tego co wynika z promo Hayden nie zostanie przemieniona a Liamek się zdenerwuje
    - Co do punktu 5 całkowicie się zgadzam :) Szkoda mi Malii bo bardzo ją polubiłam, a co do kłótni ^^^^^ :)
    - Banshee i dzień wolny - hahahaha :D
    -Słowa Stilesa... trafione idealnie.
    - Przy Monologu Scotta zrobiło mi się przykro :( Ciężko patrzeć jak ich kontakty się psują :(
    Plus:
    -W tym sezonie Scott pokazuje że nie potrafi być (True) Alphą, nie wiem nawet czy on true betą potrafiłby być XDDDDD
    -Tęsknie za Kirą :O
    Co do pomysłów na posty:
    Ja bym chciała zobaczyć dokładną analizę scen z promo oraz pomysł dziewczyn z czatu bardzo dobry :) I jakieś spoilery, ale wiem, ze to nie zalezy od Ciebie czy się jakieś pojawią :) I może jakieś zdjęcia z Teen Choice ? :D
    Jak coś jeszcze mi do głowy wpadnię to napiszę o ile mój internet znów nie strzeli focha :D
    Pozdrawiam!!
    -Ro

    OdpowiedzUsuń
  4. - Zdecydowanie mam bardzo podobnie! Na początku to wiesz Scott i Allison też takie młodziaki, ale z czasem jakoś u nich było inaczej, potem wszyscy tacy dorośli - licealiści, zaraz kończą szkołę, a tu Liam i Hayden tacy słodcy malutcy chowają się i dają sobie buziaczki (nie wiem czemu, ale Liam to dla mnie taki młodszy braciszek Scotta, czy coś:D)
    - Ja tam uwielbiam ich wszystkich, shippuję ekipę TW po prostu <3
    - Zdecydowanie popieram! Wystarczyło, że Scott zapyta dlaczego on go zaatakował, a Stiles by mu powiedział, że się rzucił debil z mordą i ręką z mordą i w ogóle i że to było przypadkowe bo w sumie on tym kluczem go nie zabił i tak dalej i by było okej, ale nie, musieli się ograniczyć do ''DLACZEGO? NIE MOŻESZ ZABIJAĆ" powodzenia!
    - Hmm tak jak z Oni? Wydaję mi się, że nie ma tego bo to już było. Możliwe, że Doktorów nie da się pokonać, no bo... już niedługo ostatni odcinek a oni nie robią nic w kierunku ich zwalczenia, a bardziej ''URATOWANIA WSZYSTKICH"
    - Zdecydowanie monolog Scotta cudowny i bardzo przygnębiający, to jak kończy się liceum - kończy się przyjaźń, takie smutne i prawdziwe :C
    - Wydaję mi się, że Scott jest prawdziwym Alfą, właśnie dlatego ma te wątpliwości i nie daje sobie rady. Bestia Alfa czy coś takiego zabiłby z zimną krwią i rósł by w siłę. Scott szuka każdego wyjścia byle by nie zabić. Ma dużą moc jednak nie potrafi jej umiejętnie użyć. Gdyby uwierzył w siebie potrafiłby bez wysiłku zwalczać ludzi. To tak jak jest prawdziwy bohater - czasami miewa problemy.

    Chciałam ogólnie zrobić analizę ale wydaję mi się, że już koniec sezonu więc w sumie nie wiem czy się opłaca. Pomysł z chatu możliwe, że będzie no a spoilerów to raczej już koniec, bo w sumie ostatni odcinek. Będą na pewno zdjęcia i tak dalej się pojawiać, kilka spoilerów pewnie też, ale to serial który zawsze jest zagadką. Zdjęć z Teen Choice poszukam, może coś jeszcze odnajdę i wstawię na pewno! <3

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...