Cześć kochani! Zapraszam Was do podsumowania ostatniego odcinka (jako rehabilitacja za ostatnie opóźnienie w podsumowaniu - tym razem jest wcześniej, o!)
1. Największe TAK
Podobał mi się ten początkowy motyw ze śledzeniem Parrisha, super!
No nie no, Melissa jest dla mnie boginią, ha!
Zakochańce, o!
Mason, Stiles i Lydia to bum wiedzowe!
Trener wrócił (no i lacrosse)!
2. Największe NIE
BRAK. Coraz mniej tych nie, coraz więcej tych tak!
3. Największe pytanie
Dlaczego Parrish chce wyjechać?
Czy z Liamem wszystko okej?
Czy Pustynny Wilk porwie Stilesa?
4. Przerażająca scena
Ciała porozrzucane przed całą szkołą - a wszystko za sprawą głupiej bestii, która jest CZŁOWIEKIEM.
5. Smutna scena
BRAK
6. Zabawna scena
Scena z trenerem, no uwielbiam człowieka!
Stiles z tym butem, no śmiałam się, haha. (myślicie, że to ta dziewczyna?)
7. Najlepsze cytaty
''Jesteś zbyt mądry by kogoś potrzebować. To mądrzy zawsze przetrwają''
Ogólnie rzecz biorąc odcinek był naprawdę dobry! Uważam, że każdy odcinek wnosi coś do wątku i nie ma nudy. Jest tyle problemów, a jednak stado trwa i nawet przyjmuje nowych członków (widać, że ludzie Theo chcą być ze Scottem). Uwielbiam wątki miłosne, które nie przyćmiewają całej akcji (są, ale nie wpływają aż tak bardzo jak w niektórych serialach). Podoba mi się, że zło wciąż jest obok nich. Uwielbiam to, że Lydia wróciła i wreszcie jest na ''co dzień z nami''! Chyba to będzie monotonne, ale każde podsumowanie jest u mnie na plus!
A teraz czekam na Wasze oceny, zapraszam do komentowania!
A mi podobało się to, jak Jordan przypomniał sobie co musi zrobić i wgl, chociaż szokiem było to, że powiedział, iż musi wyjechać. Nie zrozumiałam, dlaczego.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie na plus sceny z trenerem, Stiles i Liam. Zdecydowanie na plus scena z Coreyem i Masonem!
Smutno mi, że nie było scen Stydi a tym bardziej matka Malii mnie wkurzyła tym ''on jest tym jedynym'' -,-
OdpowiedzUsuńnareszcie więcej Lydii <3
OdpowiedzUsuńNajwiększe nie: brak scen Malii i Stillesa :(
OdpowiedzUsuń